NR 217 Październik 2010
Treść
W nr 217:
- J. Jarocka – Bieniek, Zapomniany grób – ciąg dalszy
Na płycie ledwo widoczna inskrypcja z nic nie mówiącym dla większości krakowian nazwiskiem – Stefan Szalay. Dla szczawniczan ma ono swój wyjątkowy wymiar. Leży tu zmarły 8 lutego 1838 roku, 66.letni ojciec Józefa, twórcy pienińskiego zdrojowiska. Nie wiemy dlaczego został pochowany na Rakowicach. Być może będąc chorym leczył się w Krakowie, może wyjechał tam w sprawach rodzinnych lub służbowych i został... na zawsze.
- L. Frey, Złocisty i pachnący
Dość to niezwykła roślina. Zarazem trująca i lecznicza, a nawet – jak chcą niektórzy – jadalna. Może służyć też jako przyprawa. Już w XIII w. bł. Hildegarda z Bingen ordynowała go swoim pacjentom na suchy kaszel jako składnik... zupy, w której wrotycz był zmieszany z mąką orkiszową!
- A. Lelito, Pieniny w literaturze polskiej
Jakub Żmidziński nazwał dzień promocji swojej książki świętem Pienin. Opowiedział jak doszło do jej powstania, gdy siedem lat temu Marek Majerczak, prywatnie szwagier autora, zainteresował go tematyką pienińską. A potem przez szereg lat trwało gromadzenie i selekcja materiałów, których opracowanie zaowocowało doktoratem.
- S. Zachwieja, W kolebce kajakarstwa górskiego
Ponad stu zawodników i zawodniczek z 11 klubów kajakarskich wzięło udział w 67 Mistrzostwach Polski w Zjeździe Kajakowym na Dunajcu. Nowością tegorocznych mistrzostw był sprint na kilkuset metrowym odcinku od przystani KS Pieniny do Kotońki. Dostarczył on wielu wrażeń i emocji sportowych wiernych kajakarstwu górskiemu kibiców.
- Posezonowe refleksje dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury Piotra Gąsienicy
Generalnie podsumowując, tegoroczne lato było mokre, deszczowe, jak w całej Polsce, ale staraliśmy się przeprowadzić wszystkie zaplanowane imprezy. Zbierając teraz opinie o tych imprezach stwierdzam, że mimo częstej niepogody publiczność dopisywała i mam poczucie dobrze spełnionego obowiązku.
- Imprezy kulturalne, bieżące wiadomości, Biuletyn Informacyjny UM
Zapraszamy do zapoznania się z treścią całego nr 217 gazety „Z doliny Grajcarka” !